AKTUALNOŚCI

Dowiedz się więcej
o naszych działaniach

serce
WESPRZYJ >

Pierwsze odwiedziny

Jak podopieczni naszej Fundacji radzą sobie po przeprowadzce? Czy już się urządzili? Odwiedziliśmy ich kilka tygodni po inauguracji programu. Towarzyszyli nam Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia, oraz Andrzej Mańkowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Przypomnijmy: dzięki Fundacji Hossanova w lutym bieżącego roku 11 młodych dorosłych z pieczy zastępczej dostało możliwość przeprowadzki do 4 nowych, urządzonych mieszkań o powierzchni 56-73 m2. Zapewnia im to stabilne warunki życia na okres dwóch lat (lub dłużej w wyjątkowych okolicznościach), umożliwia naukę i pracę, ale także daje przestrzeń na rozwój osobisty i planowanie przyszłości. Samodzielne życie w komfortowych warunkach to szansa, która pozwala podopiecznym Fundacji pewniej stawiać pierwsze kroki w dorosłość, rozwijać swoje kompetencje i aspiracje, a także w przyszłości starać się o własne mieszkanie z zasobów gminy.

Prezes Barbara Piotrowska podsumowała dotychczasową działalność Fundacji:

– Jesteśmy na terenie, gdzie Fundacja dysponuje czterema mieszkaniami, w tych mieszkaniach jest 11 samodzielnych pokoi, w których mogą zamieszkać nasi podopieczni. To oni mogą powiedzieć, czy ta fundacja jest potrzebna. Chcemy, aby po opuszczeniu naszych mieszkań byli samodzielni, pewni siebie, odważni, żeby mogli walczyć z przeciwnościami losu.

Wypowiedzi podopiecznych nie pozostawiają wątpliwości, że działalność Fundacji jest wręcz niezbędna. Większość z nich pracuje i uczy się jednocześnie. Własny pokój daje im poczucie sprawczości, bezpieczeństwa i możliwość odpoczynku, choć oczywiście wiąże się też z wyjściem ze strefy komfortu.

– Co najbardziej mi się tutaj podoba? To, że jesteśmy niezależni i sami o sobie decydujemy, a jednocześnie jest ktoś, do kogo możemy się zwrócić o pomoc – mówi 19-letni Marcin.

Młodzi ludzie podkreślają także dumę z odpowiedzialności za swoje finanse, a także radość z możliwości urządzenia wnętrz po swojemu: z powodzeniem hodują rośliny i ustawiają piękne dekoracje. Są wdzięczni za otrzymaną szansę i przypuszczają, że może mieć realny wpływ na ich przyszłość.

Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia, wyraził wdzięczność za pomoc młodym mieszkańcom miasta:

– Każdy zasługuje na równy start, na równe szanse, by wchodzić w dorosłość na równych zasadach. Nie ma mowy o równych szansach bez zapewnienia młodym dorosłym dachu nad głową. Dlatego chcę bardzo nisko się ukłonić i bardzo podziękować za to niezwykłe działanie Fundacji Hossanova. Chcę podziękować deweloperowi – brakuje nam w Polsce przedsiębiorców, biznesmenów społecznie zaangażowanych. To działanie piękne, wspaniałe, za co bardzo dziękujemy. Przy okazji apeluję: we wrocławskich placówkach jest obecnie około 400 dzieci, one czekają na rodziny, bo nic nie zastąpi dzieciom ciepła rodzinnego.

W podobnym tonie wypowiedział się Andrzej Mańkowski, dyrektor MOPS:

– Nowoczesne miasto dba o swoich najbardziej potrzebujących mieszkańców. Nie byłoby to możliwe bez organizacji pozarządowych, bo to przyjazne miasto tworzymy właśnie dzięki nim.

Dziękujemy za te piękne słowa, a młodym życzymy wszystkiego, co najlepsze!

Źródła: